NASA wystrzeli w kosmos... asteroidę z Marsa. Pomoże w szukaniu życia
Łazik weźmie ze sobą towarzysza z obcej planety. Skała wróci do domu.
Misja łazika Perseverance
Łazik Persevrance jest niemal decydującą, bo najważniejszą misją marsjańską, jaką aktualnie ma w planach przeprowadzać NASA. Choć start zaplanowany był wcześniej, przez pandemię koronawirusa trzeba było go przesunąć. O ile uda się dotrzymać aktualnych terminów, Perseverance za pomocą szeregu najnowocześniejszych przyrządów zbadać powierzchnię Czerwonej Planety, skład jej gleby i jednoznacznie potwierdzić (miejmy nadzieję), czy na Marsie mogło istnieć życie. Do tego robot zabierze ze sobą specyficznego kolegę.
Długa podróż kosmicznej skały
W 1999 roku na Ziemi znaleziono kawałek dziwnej skały. Jego pochodzenie wyśledzeono na marsjańskie - gdy na Czerwonej Planecie rozbiła się kometa, fragment skały spadł do nas. Wkrótce po tym wydarzeniu, kawałek z kosmosu trafił do muzeum. Teraz amerykańskie Natural History Museum zdecydowało się przekazać niezwykłe znalezisko NASA, aby swoisty kamień wrócił do domu. Wraz z łazikiem Perseverance wyruszy on w podróż na Marsa. Po co?
Perseverance i kawałek Marsa
Łazik musi zostać odpowiednio skalibrowany po włączeniu wszystkich przyrządów. Naukowcy wyjaśniają, że najlepiej przeprowadza się taką operację dzięki wykorzystaniu materiałów, które jak najbardziej przypominają to, co później sprzęt ma analizować. Nie ma więc nic lepszego do kalibracji, niż kawałek Marsa przed badaniami Marsa! Oczywiście jednoznacznie potwierdzono, że kosmiczny kamień pochodzi z tej planety, gdyż w jego wnętrzu znaleziono zmagazynowane pokłady gazy marsjańskiego.