Koszt pierwszej przesyłki z Marsa wyniesie 7 miliardów dolarów
Jak do tej pory nie udało się sprowadzić próbki gruntu z Marsa na Ziemię. Wiadomo jednak, że tego typu misja „kurierska” będzie niesamowicie droga
Pionierska misja łazików
W tym tygodniu na swoją pionierską misję wyleciał łazik Persevarence, który ma za zadanie zebranie jak największej ilości próbek, zbadanie ich i zamknięcie w specjalnych tytanowych pojemnikach. Misja Mars 2020 już się rozpoczęła i przybliżyła ludzkość o kolejny krok w stronę Czerwonej Planety.
Czekają nas 3 niezwykle ważne misje
Wprawdzie niedawno wysłany łazik nie będzie miał za zadanie transportu próbek z Marsa ma Ziemię, jednakże jego rola w tym przedsięwzięciu będzie kluczowa. To on przetrze szlaki i umożliwi dostarczenie najdroższej przesyłki kurierskiej w historii świata. W najbliższych latach czekają nas dwie kolejne, niesamowicie ważne misje na Marsa, które umożliwią dostarczenie niezbadanego do tej pory gruntu na Niebieską Plantę.
Załadunek przesyłki
Pierwsze z wymienionych misji planowana jest na rok 2026, kiedy to Persevernce pozbiera już wymagane próbki i zapakuje je w szczelne tytanowe pakunki, do gry wkroczy nowy lądownik z łazikiem na pokładzie. Zadaniem robota będzie pozbieranie próbek przyszykowanych przez swojego poprzednika i bezpieczne załadowanie ich do lądownika. Następnie materia zostanie zabezpieczona i wystrzelona na orbitę na pokładzie niewielkiej rakiety zwanej obecnie Mars Asvent Vehicle.
Sonda kurier
Następna przełomowa misja przygotowywana jest we współpracy NASA z Europejską Agencją Kosmiczną. Zadaniem Europejczyków będzie przygotowanie sondy Earth Return Orbiter, która będzie odpowiedzialna za przechwycenie pojemnika z próbkami z Marsa. Gdy to się uda, sonda wyleci z orbity Czerwonej Planety i skieruje swój tor lotu na Ziemię. Jeśli to się powiedzie, to kapsuła z próbkami gruntu z Marsa wyląduje na pustyni Utah w 2031 roku.
Niesamowity kosztorys
Dyrektor programu eksploracji robotycznej i załogowej z Europejskiej Agenccji Kosmicznej David Parker poinformował na niedawnej konferencji NASA, że szacowany koszt udziału ESA w tym przedsięwzięciu wyniesie około 1.5 miliarda euro. Łączny koszt wszystkich wymienionych misji po zsumowaniu wynosi około 7 miliardów dolarów. Mamy więc do czynienia z jednym z najważniejszych przedsięwzięć w historii ludzkości.
Próbki warte są każdych pieniędzy
Naukowcy podkreślają jednak, że próbki dostarczone z Czerwonej Planety są bezcenne i warte każdej możliwej kwoty. Pozwolą nam one dokonać ogromnych i przełomowych odkryć naukowych i być może ostatecznie potwierdzić lub zanegować istnienie życia na Marsie.
ZOBACZ TAKŻE:
- Globalna powódź coraz bardziej realna. Naukowcy biją na alarm
- Czy na Marsie właśnie doszło do erupcji wulkanu? NASA wyjaśnia zjawisko z najnowszych zdjęć
- Ogromna chińska tama uległa deformacji. Grozi nam globalna katastrofa
- Naukowcy są przerażeni. Fatalne skutki globalnego ocieplenia na Antarktydzie
Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!
Następny artykuł