Techgame.pl > Technologie > PlayStation 5 może niebawem wrócić na półki sklepowe. Zapowiadana jest kolejna dostawa
Łukasz Kopciński
Łukasz Kopciński 19.03.2022 05:17

PlayStation 5 może niebawem wrócić na półki sklepowe. Zapowiadana jest kolejna dostawa

PlayStation 2 w dwóch wersjach
playstation.com
  • Możliwe, że na horyzoncie kolejna batalia o PlayStation 5 w rozsądnej cenie

  • Możliwe, że skończy się równie szybko, jak poprzednie...

  • ...czyli tak naprawdę zanim się na dobre rozpocznie

  • Aktualnie, żeby mieć PS5 trzeba przepłacić około 500 złotych

Minęły 2 miesiące od rozpoczęcia sprzedaży PlayStation 5 w Polsce. Debiutowi nowej generacji na całym świecie towarzyszyło mnóstwo negatywnych emocji. Sony wraz ze sklepami nie stanęło na wysokości zadania w kwestii zabezpieczenia się przed skalperami.

Jak za komuny

Jeszcze rok temu ewentualnych problemów ze sprzedażą można było się obawiać w związku z dużą ilością niewiadomych odnośnie gier szykowanych na start. Tymczasem nawet średnia linia towarzysząca premierze konsol nie zniechęciła ludzi. Wielu zainteresowanych nie miało jednak nawet szansy sięgnąć po egzemplarz dla siebie.

Nadal mnóstwo jest graczy, którzy chcieliby teraz położyć ręce na odświeżonym Demon’s Souls, albo spróbować pobocznej historii o Spider-Manie z Milesem Moralesem w roli głównej. Producent tymczasem znacznie ograniczył tworzenie PlayStation 4, niemal całe siły rzucając na uzupełnienie stanu magazynowego jej następczyni. Mimo tego wciąż brakuje oficjalnego stanowiska, kiedy będzie można wejść do marketu i zabrać ze sobą pożądane pudełko.

Pewną nadzieję budzi fakt, że już jutro (tj. 21.01.21) kolejna partia trafi do szczęśliwców z Polski, którzy jakiś czas temu zarezerwowali wysyłkę tej puli. Jest cień szansy, że pojawi się nadmiar konsol i prawdopodobnie w mocno ograniczonej ilości ponownie będzie można je kupić. Co jakiś czas któryś z elektromarketów odblokowuje stronę z produktem, a ten błyskawicznie staje się niedostępny. Dlatego zawiadamiamy, że w najbliższych dniach może zrodzić się taka nowa szansa. 

Świeża jest sytuacja z Wielkiej Brytanii, gdzie najwyraźniej nie nauczono się na błędach i znowu nie dano rady im zapobiec. Sklep GAME zaoferował kolejne PS5, ale radość klientów nie trwała długo. W sieci od razu pojawiły się zdjęcia prezentujące nabycie sprzętu dzięki botom, z którymi zwykły konsument nie ma szans.

Dlaczego należy trzymać rękę na pulsie, choć i to może nie zagwarantować sukcesu. Przyglądamy się aktualnej sytuacji z dostępnością nowej generacji PlayStation w polskich serwisach aukcyjnych i ogłoszeniowych.

W pogoni za zyskiem

Obecnie najbardziej zdesperowane osoby mogą udać się na Allegro, gdzie wystawionych jest około 200 ofert z PlayStation 5. Należy się jednak liczyć z tym, że w normalnej cenie egzemplarza z napędem dostaniemy model bez niego, a ten pełny kosztuje dobrych kilkaset złotych więcej niż oficjalnie.

Ponadto mówimy tu o propozycjach na zasadzie licytacji, więc końcowe ceny mogą się zatrzymać mniej więcej na poziomie tysiąca złotych przepłacenia. Na moment pisania artykułu przycisk Kup teraz znajdziemy dopiero w przypadku kwoty 3 200 złotych, a następny próg to 3 400zł.

Kolejnych kilka ofert to już w dużej mierze wydatek ponad 4 tysięcy, a pośród nich ogłoszenia z różnych sklepów, które łącznie dysponują 50 sztukami. Ci sprzedawcy po około 4 500 złotych wystawili urządzenia przez Sony wycenione na 2 300 zł. Resztki honoru właścicieli spekulanckiego biznesu kosztują zatem około 2 tysiące złotych od egzemplarza konsoli.

Możliwe, że nieco taniej PS5 na dzisiaj dostaniemy za sprawą olx. Tutaj użytkownicy wystawiają urządzenie z napędem od 2 800 złotych. Za 2 899 zł sprzęt oferuje niejaka pani Kamila. Zaznacza przy tym, że... wyśle go po 21 stycznia, bo właśnie wtedy nówkę odbierze od Media Expert.

Artykuły polecane przez redakcję Techgame: