Techgame.pl > Technologie > Rewolucja w mObywatelu. Długo na to czekaliśmy
Julia Dębek
Julia Dębek 13.06.2025 14:58

Rewolucja w mObywatelu. Długo na to czekaliśmy

mobywatel, iphone
Fot. Pexels, Materiał własny

Cyfryzacja usług publicznych nabiera tempa. Już niedługo jedna z najpopularniejszych rządowych aplikacji, mObywatel – zostanie wzbogacona o nowe, przełomowe funkcje. To nie tylko krok w stronę wygody, ale i zapowiedź głębszych zmian w polskim systemie e-zdrowia. Sprawdź, co dokładnie się zmieni i jak nowe opcje mogą wpłynąć na codzienne życie milionów Polaków.

Wyniki badań bez logowania do różnych systemów

Jednym z głównych celów nowej funkcjonalności w mObywatelu jest uproszczenie dostępu do dokumentacji medycznej. Dotychczas pacjent, chcąc sprawdzić swoje wyniki badań, musiał logować się do Internetowego Konta Pacjenta lub korzystać z papierowych wydruków otrzymywanych w placówkach zdrowia. 

Nowe rozwiązanie pozwoli na wygodne przeglądanie dokumentów bezpośrednio w aplikacji mobilnej, bez potrzeby przechodzenia przez różne portale. Dzięki temu zarówno pacjenci, jak i lekarze zyskają szybki i bezpieczny dostęp do aktualnych informacji zdrowotnych. Umożliwi to również sprawniejsze udostępnianie danych – np. podczas wizyt lekarskich – bez konieczności noszenia ze sobą stosu dokumentów.

Szkoły szykują się na cyfrowy przełom. To koniec smartfonów w kieszeniach uczniów

Cyfrowy asystent zdrowia

Oprócz funkcji sprawdzania wyników, Ministerstwo Cyfryzacji planuje wdrożenie systemu przypomnień o zbliżających się wizytach lekarskich oraz badaniach diagnostycznych. Przypomnienia mają być wysyłane w formie powiadomień push – dokładnie tak, jak obecne alerty w mObywatelu, np. o zagrożeniach cyberbezpieczeństwa. 

Taki system znacząco ułatwi organizację własnej opieki zdrowotnej, a także pomoże w unikaniu zapomnienia o ważnych terminach. Integracja tej funkcji z kalendarzem i wynikami badań sprawi, że mObywatel stanie się nie tylko cyfrowym portfelem dokumentów, ale także osobistym asystentem zdrowia.

ZOBACZ TAKŻE: Roboty w Chinach przejmują opiekę nad emerytami. To początek nowej epoki?

Cyfrowa rewolucja w ochronie zdrowia

Nowości w mObywatelu to nie tylko kolejny krok w rozwoju aplikacji, ale także część większej strategii cyfryzacji usług publicznych. Jak zaznacza wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski, projekt nie zakłada stworzenia jednego wielkiego systemu, który przechowywałby wszystkie dane pacjenta.

Zamiast tego celem jest poprawa interoperacyjności pomiędzy istniejącymi bazami danych, dzięki czemu użytkownik aplikacji zyskuje dostęp do najważniejszych informacji bez potrzeby logowania się do różnych systemów. 

Oznacza to lepszą wymianę danych między placówkami medycznymi a pacjentem, większą automatyzację procesów i wygodę na miarę XXI wieku. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowa funkcjonalność zostanie udostępniona użytkownikom już w przyszłym roku, otwierając drogę do jeszcze większej cyfrowej transformacji polskiej służby zdrowia.