Techgame.pl > Technologie > Spekulacje się potwierdzają. Samsung zamierza zrezygnować z dodawania ładowarek do smartfonów
Gabriela Sicińska
Gabriela Sicińska 19.03.2022 05:17

Spekulacje się potwierdzają. Samsung zamierza zrezygnować z dodawania ładowarek do smartfonów

Samsung i słuchawki
Pixabay.com
  • Samsung idzie w ślady Apple

  • Producent nie będzie sprzedawał ładowarek i słuchawek w zestawie ze smartfonem

  • Akcesoria będzie można kupić oddzielnie

Kilka miesięcy temu Apple podjął kontrowersyjną decyzję dotyczącą ładowarek do swoich urządzeń. W efekcie kupując nowego iPhone’a, ładowarki w pudełku nie uświadczymy. Możemy ją jednak dokupić oddzielnie. Decyzja spotkała się z bardzo mieszanym odbiorem klientów kalifornijskiego giganta. 

Samsung rezygnuje z ładowarek

Za strategią Apple postanowił podążyć także Samsung. Producent zapowiedział, że rozpoczyna stopniowe usuwanie ładowarek z pudełek swoich urządzeń. Znikną także słuchawki, choć to już dość częsta praktyka wśród producentów. Czy wszystkie smartfony Samsunga będą teraz sprzedawane bez akcesoriów?

Jeszcze nie. Póki co możemy być pewni tylko jednego - Samsung Galaxy S21, czyli najnowszy flagowiec koreańskiego producenta, będzie już sprzedawany bez ładowarki i słuchawek. Firma zapowiedziała również, że możemy się spodziewać braku tych akcesoriów również w przypadku kolejnych modeli urządzeń oraz stopniowego „odchudzania” pudełek starszych Samsungów. Nie podano jednakże konkretnego przedziału czasowego, w którym zmiany te miałyby wejść w życie.

Ładowarki i inne akcesoria

Dlaczego Apple, Samsung i niebawem pewnie inni producenci smartfonów, postanowili nie dorzucać klientom ładowarek i innych akcesoriów podczas zakupu nowych urządzeń? Oficjalny powód jest oczywisty - większość użytkowników już je posiada. Dlaczego klient ma płacić więcej za telefon z ładowarką, której wcale nie potrzebuje? Trudno nie dostrzec logiki w tym rozumowaniu.

Oczywiście taka praktyka przełoży się również na zmniejszoną produkcję ładowarek i akcesoriów, zmniejszenie opakowań produktów, co będzie korzystne pod względem logistycznym. Co więcej, produkcja mniejszej ilości elektroniki, która ostatecznie wyląduje na śmietniku, jest bardzo korzystna z ekologicznego punktu widzenia.

Ceny pójdą w dół?

Zbierając wszystkie wymienione powyżej skutki rezygnacji z akcesoriów do smartfonów w pudełkach, wynika, że koszt produkcji pojedynczego urządzenia zmaleje. W związku z tym klient będzie musiał zapłacić mniej, prawda? Właśnie w tym pytaniu jest sęk. Odpowiedź teoretycznie brzmi tak, ale czy producenci naprawdę obniżą ceny urządzeń o zaoszczędzone na produkcji kwoty? Twierdzą oczywiście, że tak, lecz w praktyce nie jesteśmy w stanie tego w żaden sposób sprawdzić.

Czy w związku z tym pozbawianie smartfonów ładowarek jest złe? Według mnie nie. Nawet jeśli cena dla klienta się nie zmieni, to przynajmniej nie będziemy mieli kolejnej ładowarki wrzuconej w kąt szuflady i w przyszłości, wyrzuconej na śmietnik. Nawet jeśli ja na tym nie oszczędzę, to przynajmniej środowisko będzie miało o ten jeden elektrośmieć mniej do zutylizowania

Oczywiście inne zdanie mogą mieć ci, którzy ładowarek nie posiadają i będą musieli za nie dopłacić, ale… Prawdopodobnie takich osób nie ma zbyt wiele. Ostatecznie, na pytanie o sens rezygnacji z ładowarek każdy musi odpowiedzieć sobie sam.

Artykuły polecane przez redakcję Techgame:

Tagi: Samsung Apple
Powiązane