Oficjalnie: Bethesda przeszła pod skrzydła Microsoftu. 20 nowych gier w Xbox Game Pass
Bethesda Softworks to producent odpowiedzialny za wiele kultowych tytułów. Daleko szukać nie trzeba. W bogatym dorobku studia króluje seria The Elder Scrolls czy Doom. Ów dorobek zgromadził 20 gier, których dotąd nie było w ofercie usługi Xbox Game Pass od Microsoftu, co właśnie dziś się zmieniło i już możemy pobierać tytuły Bethesdy.
Bethesda oficjalnie pod skrzydłami Microsoftu
Dziś miała miejsce najnowsza aktualizacja usługi Xbox Game Pass na konsolach, PC i chmurze dostępnej na urządzeniach mobilnych. Wszystkie te platformy otrzymały świeżą dostawę gier Bethesdy, choć nie wszystkie tytuły dostępne są na wszystkich platformach. Poniżej prezentujemy pełną listę nowych gier, z zaznaczeniem platform.
Dishonored: Definitive Edition (PC, konsole, chmura)
Dishonored 2 (PC, konsole, chmura)
DOOM (1993) (PC, konsole, chmura)
DOOM II (PC, konsole, chmura)
DOOM 3 (PC, konsole, chmura)
DOOM 64 (PC, konsole, chmura)
DOOM Eternal (PC, konsole, chmura)
The Elder Scrolls III: Morrowind (PC, konsole)
The Elder Scrolls IV: Oblivion (PC, konsole)
The Elder Scrolls V: Skyrim Special Edition (PC, konsole, chmura)
The Elder Scrolls Online (konsole, chmura)
The Evil Within (PC, konsole, chmura)
Fallout 4 (PC, konsole, chmura)
Fallout 76 (PC, konsole, chmura)
Fallout: New Vegas (konsole)
Prey (PC, konsole, chmura)
RAGE 2 (PC, konsole, chmura)
Wolfenstein: The New Order (PC, konsole, chmura)
Wolfenstein: The Old Blood (PC, konsole, chmura)
Wolfenstein: Youngblood (PC, konsole, chmura)
Tytuły warte uwagi
Ci, którzy na bieżąco śledzą ofertę Xbox Game Pass z pewnością zauważą, że kilka z powyższych tytułów było już wcześniej dostępnych na niektórych platformach. Należy do nich choćby Dishonored 2 oraz The Elder Scrolls V: Skyrim Special Edition. Nie zmienia to jednak faktu, że większość powyższych tytułów znajdziemy na poszczególnych platformach po raz pierwszy.
Co do tego, które z dodanych tytułów są szczególnie warte uwagi, można by powiedzieć, że wszystkie. No, prawie. Udajmy, że na liście nie ma niesławnego Fallouta 76 i z powodzeniem można uznać, że przy każdej z tych produkcji możemy spędzić dziesiątki godzin, podczas których nie będziemy narzekać na jakość oferowanej rozgrywki. Nic, tylko kupować Xbox Game Pass.
Źródła: GRYOnline.pl
Artykuły polecane przez redakcję Techgame:
Mars to nie tylko fantastyczne zdjęcia. Łazik Perseverance nagrał brzmienie planety
Będziemy płacić podatek od smartfonów? Najpierw podrożał cukier, teraz czas na elektronikę
Hakerzy zostali zhakowani. Wielki atak na siedzibę cyberprzestępców