Samochód od Apple może wyjechać na drogi już w sierpniu. Czym różni się od elektrycznych aut Tesli?
Apple zalicza w tym roku wzloty i upadki na rynku mobilnym
Niezwykle prestiżowym projektem jest też planowany samochód
Według azjatyckich przecieków działania nabierają tempa
Auto może ukazać się na rynku nawet w drugiej połowie 2021 roku
Coraz głośniej mówi się, że dotychczasowe spekulacje o debiucie inteligentnego auta Apple w 2023 roku są nieprawdziwe. Firma ma być gotowa z nowością znacznie wcześniej.
Azja źródłem informacji odnośnie samochodu Apple
Domysły na temat szybszej premiery zostały wysnute na bazie kilku przesłanek. Na tajwańskim portalu United Daily News w odsłonie poświęconej biznesowi przybliżone zostały kolejne poszlaki dotyczące najnowszego przedsięwzięcia Apple, czyli ich autorskiego samochodu.
Prześledzono łańcuch dostaw, który okazał się wykazywać dość podejrzaną aktywność. Podobno miejscowe firmy otrzymały też wytyczne odnośnie części, które Apple chce wykorzystać przy produkcji.
Wzmiankuje się o producentach takich jak Heda, BizLink KY, Heqin czy Tomita. Ich fabryki mają przystosować się do wysokich wymagań amerykańskiej firmy. Niektóre pracować będą ponad dwukrotnie intensywniej.
Padła nawet przybliżona data premiery, według której dzieła Apple można spodziewać się we wrześniu 2021 roku. Auta już teraz mają być potajemnie testowane w Kalifornii. Apple na razie nie chwali się publicznie jakimikolwiek datami, jednak wkrótce zapewne się to zmieni. Chwalić się nie powinni tym bardziej żadni z partnerów, zanim nastąpi oficjalne ogłoszenie wprost od giganta z Cupertino.
Jednakże tak duża premiera wymaga odpowiednich przygotowań i wtajemniczenia kilku podwykonawców. Zatem możliwe, że przecieki znajdują odzwierciedlenie w rzeczywistych działaniach Apple.
Tesla na prowadzeniu we wstępnej fazie
W interesie Apple jest przyspieszenie działań, aby konkurencja im nie odjechała. Firma wolałaby nie nadrabiać straty poczynionej początkową opieszałością.
Tymczasem Tesla będzie musiała jedynie wprowadzić aktualizację, gdy nadejdzie czas dopuszczenia technologii samodzielnej jazdy. Producent zaznacza, iż obecne pojazdy są już dostosowane do takiego procesu. Na ten moment wszystko wskazuje na to, że już wkrótce powinny zadebiutować prawdziwie autonomiczne pojazdy.
Trwają jeszcze drogowe testy, w których udział biorą odpowiednio wyselekcjonowani kierowcy. Jeden z nich opublikował także nagrania z mechanizmów obliczeniowych zastosowanych w pojeździe.
Inteligentne wehikuły próbowane były też od półtora roku przez Walmart. W 2021 roku zapowiadana jest rezygnacja w busach dostawczych z kierowców bezpieczeństwa oraz wytyczenie dłuższej trasy.
