Łukasz Kopciński 19.03.2022 05:18

Powstaje film Borderlands. Zdjęcia mają ruszyć już niedługo

Robot Claptrap na screenie z gry Borderlands

Steam

Według The Hollywood Reporter Węgry to największy europejski producent filmów po Wielkiej Brytanii
Choć pandemia nie ominęła tego kraju, to firmy goszczące Amerykanów zgłaszają gotowość do ponownego przyjęcia
Wiele projektów gości lub dopiero odwiedzi Węgry, a wśród nich wymieniane są przyszłe dzieła Marvela
Szef jednego z przedsiębiorstw mógł właśnie oficjalnie zdradzić udział Kevina Harta w ekranizacji gier Borderlands

Węgrzy mogą się pochwalić okazałą ilością hollywoodzkich przebojów kręconych na terenie ich kraju. Podczas gdy o Polsce w tym kontekście w ostatnim czasie było głośno jedynie przy okazji dywagacji, czy Tom Cruise wysadzi u nas stary most w Pilchowicach. Miało to się dziać w ramach nagrywania Mission: Impossible 7.

Węgry jednym z europejskich liderów produkcji filmowej

Jak już wiemy, Cruise mostu nie wysadzi. Zatem choćby takiego polskiego akcentu nie uświadczymy w międzynarodowych hitach w najbliższych latach.

Nawet przy okazji Wiedźmina od Netfliksa platforma znalazła wiele lokacji poza naszym krajem. Nad Wisłą zagoszczono tylko na chwilę, ponieważ słowiańskie fantasy lepiej miały oddawać Hiszpania, Austria oraz Węgry.

I to właśnie w zaprzyjaźnionym z polską państwie ma się pojawić ekipa kręcąca Borderlands. Ekranizacja franczyzy od Gearbox Software została wspomniana w wywiadzie dla The Hollywood Reporter.

Obsada Borderlands nabiera kształtów

Dziennikarz portalu rozmawiał z Adamem Goodmanem, szefem MidAtlantic Films. Chwalił się on licznymi głośnymi tytułami, które zdjęcia realizowały na terenie Węgier. Wśród nich znaleźć możemy jeszcze jedną adaptację gry wideo. Kraj gościł produkcję serialu Halo.

Otworzyliśmy przestrzeń dla filmu Lionsgate, Borderlands (z Cate Blanchett i Kevinem Hartem) (…) - wyjawił Goodman. Dalej wspomniał też o kolejnym sezonie serialu Jack Ryan i tajemniczych projektach Marvela. Ta wypowiedź to dotąd najbardziej wiarygodne źródło potwierdzające udział Harta.

Cate Blanchett, która zagra Lilith, to laureatka dwóch Oscarów za role w filmach Aviator i Blue Jasmine. Na swoim koncie ma też po 3 nagrody w postaci Złotych Globów i BAFTA oraz kilkadziesiąt nominacji.

Fani szeroko pojętej popkultury mogą kojarzyć ją zwłaszcza z ról w ekranizacjach książek i komiksów. Wcieliła się bowiem w Galadrielę w trylogii Władcy Pierścieni i Hobbitów.

Kolejnym popularnym blockbusterem był Thor: Ragnarok, w którym zagrała Helę, siostrę głównego bohatera. Po drodze był jeszcze na przykład czwarty Indiana Jones, ale ten nie rozbił banku.

Kevin Hart również zgarnął kilka statuetek i otrzymał dużo nominacji. Jednakże są to znacznie mniej prestiżowe wyróżnienia w środowisku filmowym.

Hart to typowo komediowy aktor, a filmy z tego gatunku rzadko królują na galach, gdzie wysokie jury krytyków decyduje o splendorze. Największym powodzeniem cieszą się dramaty z co najwyżej nutką humoru.

Hart jest jednak lubiany przez zwykłych widzów, a sławę przyniosły mu role w takich tytułach, jak nowe Jumanji, Polowanie na drużbów, Prawdziwa jazda, Cienki bolek, Agent i pół, czy Myśl jak facet.

Licząc na przełom w ekranizacjach gier

Ileż razy liczyliśmy na godne przeniesienie growych doświadczeń na kinowe ekrany. Tylko malutki ułamek z tych pobożnych życzeń został jako tako spełniony. Znacznie większa liczba to porażki lub katastrofy.

Ostatnim przypadkiem nakręcenia filmu na podstawie gry jest Monster Hunter. Już na etapie produkcji mógł przerazić graczy bardziej, niż którakolwiek z ekranizacji Resident Evil, a nawet nie jest horrorem.

Za reżyserię i scenariusz odpowiada Paul W.S. Anderson, który tylko raz na 6 filmów dopuścił kogoś innego do jednej z tych funkcji przy Domenie Zła. Resident Evil 2: Apokalipsa wyreżyserował Alexander Witt. Anderson wcześniej nakręcił też Mortal Kombat.

Nie sposób uciec od skojarzeń z RE, bo w Monster Hunter znowu główną rolę dostała Milla Jovovich. Prywatnie... żona reżysera. Jakiś czas po usłyszeniu wieści o twórcach i obsadzie, dostaliśmy zwiastuny. Zastanawiało wplecenie w historię wojska i portalu do innego wymiaru, zamiast skupienia się na egzotycznych sceneriach i fikcyjnych światach.

Monster Hunter ukazał się już na niektórych zagranicznych rynkach. W Polsce na premierę z wiadomych przyczyn wciąż czekamy. W serwisie Metacritic MH zebrał do tej pory średnią 45/100 z recenzji krytyków.

Powstaje kilka kolejnych dzieł, a do najbardziej interesujących zaliczyć można Uncharted z Tomem Hollandem i Markiem Wahlbergiem oraz nowego Mortal Kombat z Tadanobu Asano i Joshem Lawsonem. Nieoczekiwanie jedną z atrakcyjniejszych pozycji może być Free Guy z Ryanem Reynoldsem. Nie jest to adaptacja, lecz komedia akcji, którą osadzono w świecie fikcyjnej gry MMO, której bohater w pewnym momencie uświadamia sobie wirtualność otoczenia.

Gry znacznie częściej próbują naśladować filmy i seriale, niż na odwrót. Choć niektóre z kodów są wręcz idealnie skrojone pod ekranizację, to często podejmowane są różne dziwne decyzje, skutkujące kolejnymi rozczarowaniami. Oby przyszłość była pozytywna, a potencjał wreszcie wykorzystany, bo elektroniczna rozrywka przy zdrowym podejściu ma zadatki na coś równie wielkiego, jak MCU.

Artykuły polecane przez redakcję Techgame:

Tagi: Film