Epic Games podsumowuje rok 2020. Rozdali setki milionów gier
EGS od samego startu towarzyszy mnóstwo kontrowersji
Głośno mówi się o niesławnych umowach na ekskluzywność gier
Równie duży szum, ale pozytywny, wywołują regularnie udostępniane darmowe gry
W ubiegłym roku rozdano aż 103 tytuły
Epic Games Store pochwalił się liczbami za 2020 rok. Od początku istnienia sklepu towarzyszą mu liczne kontrowersje, ale na brak popularności nie może narzekać.
Pierwsze odważne kroki Epic Games Store
Do najgłośniejszych gier, które skorzystały z czasowej ekskluzywności Epic Games Store, należą Metro Exodus i Borderlands 3. Rozwścieczeni tym faktem gracze zaczęli bombardować negatywnymi recenzjami wszystko, co było związane z franczyzami na Steam. Niezależnie od tego, czy użytkownicy dobrze bawili się przy poprzednich odsłonach, im także się oberwało.
Z równowagi wyprowadzili fanów również twórcy strategii Phoenix Point. Duchowy spadkobierca X-COM (opracowany zresztą przez autora oryginału) narodził się z inicjatywy crowdfundingowej.
Darczyńcy w zamian mieli obiecane klucze Steam z grą. Nie można było jednak wtedy przewidzieć, iż będą dostępne rok po premierze w Epic Games Store.
Deweloperzy dawali oczywiście natychmiastowy dostęp do gry na Epicu, oferowali też przyszłe DLC, ale nie każdego wspierającego takie rozwiązanie satysfakcjonowało. Entuzjaści Phoenix Point czuli się oszukani, sugerując, że programiści chcieli podwójnie się wzbogacić. Najpierw zbierając pieniądze od miłośników strategii, a potem dodatkowo wykorzystując okazję z ekskluzywnością. Nie tylko takie umowy wytworzyły złą aurę wokół nowego tworu, kreowanego na pogromcę Steama.
Rozczarowujący stan debiutującej aplikacji
Powody niechęci do Epic Games Store były różne. Jedni po prostu byli wyznawcami platformy Valve. Inni chcieli mieć wszystko w jednym miejscu, więc obstawali przy dotychczasowych rozwiązaniach.
Były też osoby skłonne dać szansę Epicowi, ale ruszał on w bardzo okrojonej wersji. Brakowało wielu funkcjonalności, których nieobecność można by było wybaczyć 5-10 lat temu, ale przy aktualnych standardach, to po prostu nie przystawało.
Nawet spoglądając na opublikowaną przez Epic Games Store listę usprawnień, widzimy, jak biednie prezentował się sklep na początku istnienia. Właściciele chwalą się zaimplementowaniem listy życzeń i wsparcia dla modów. Czyli nie był to żaden przełom, a jedynie nadrabianie dystansu do liderów. Wspomniano też o poprawkach, które ułatwiły umieszczanie gier na platformie przez wydawców.
Pozostałe ulepszenia podano w formie spisu:
Recenzje krytyków z OpenCritic
Samodzielne zwroty
19 nowych walut
Bezpośrednie obciążanie rachunku u operatora w wielu krajach
Możliwość logowania się offline
Poprawki wydajności programu uruchamiającego (ogromne zmiany dla użytkowników systemów Mac)
Ulepszone przeglądanie zawartości dodatkowej
Powiadomienia o wczesnym dostępie
Filtrowanie według cen produktów
Gry na każdy portfel, a nawet jego całkowity brak
Pisząc o Epic Games Store nie można skupiać się jedynie na kontrowersjach i wadach. Co by nie mówić o platformie, wiele osób z ograniczonym budżetem miało okazję bezpłatnie ograć naprawdę dobre tytuły, a były ich niemal dwie setki!
Kingdom Come: Deliverance, Assassin’s Creed: Syndicate, Watch Dogs 1 i 2, World War Z, Just Cause 4, Grand Theft Auto V, Sid Meier’s Civilization VI, Killing Floor 2, Remnant: From The Ashes, Hitman, Total War Saga: Troy, Football Manager 2020, to tylko parę subiektywnych przykładów. Ranking najciekawszych gier, które można było przypisać za darmo dzięki Epic Games Store robi wrażenie. Na upartego przez 2020 rok można było przejść bez wydawania złamanego grosza, a wciąż byłoby mnóstwo pozycji pod ręką.
Kończy się pierwszy miesiąc nowego roku, a już i w jego przypadku możemy mówić o imponującym rozdawnictwie. Star Wars: Battlefront 2 przeżywa teraz drugą młodość za sprawą akcji Epic Games Store. Może nawet pierwszą, zważywszy, że gra zaliczyła falstart i zraziła wielu mikropłatnościami już na samym początku.
Według danych opublikowanych przez sklep rozeszło się ponad 749 milionów darmowych kopii. Wartość 103 bezpłatnych gier miała wynieść 2 407 dolarów. Ponadto średnia ocen tych produkcji z OpenCritic to 77%, zatem nie rzucano tanich crapów. Co do tego nie było zresztą wątpliwości, wystarczy zerknąć na wyszczególnioną wyżej śmietankę uznanych programów.
Jeśli darmówki to za mało, Epic gwarantuje też bardzo dobre promocje. Słynne kupony, które obniżają ceny o dodatkowych 40 złotych, sprawiają, że kwoty robią się naprawdę konkurencyjne.
Epic z pewnością wygląda bardzo atrakcyjnie w oczach producentów. Sklep chce być dla nich przyjaźniejszy od Steama, proponując korzystniejsze warunki sprzedaży, abstrahując od ekskluzywnych deali.
W 2020 roku odnotowano ponad 160 milionów użytkowników, którzy wydali łącznie 700 milionów dolarów. W samym grudniu aktywnych było ponad 56 milionów osób.
Najpopularniejsze gry 2020 roku w Epic Games Store:
Assassin's Creed: Valhalla
Borderlands 3
Satisfactory
Fortnite
Snowrunner
Godfall
Rocket League
Tony Hawk's Pro Skater 1+2
Grand Theft Auto V
Rogue Company
Trudno jednoznacznie ocenić, czy pojawienie się Epic Games Store było na plus dla branży, a może jej zaszkodziło. Na pewno dodało jej kolorytu i obyśmy w 2021 roku byli świadkami pasjonującej walki między Steamem i EGS, z korzyścią dla całego rynku.
Artykuły polecane przez redakcję Techgame:
Premiera polskiego horroru The Medium. Recenzenci wyjątkowo podzieleni
Ikea wraz z ASUS wypuszczą linię mebli dla graczy. Znamy listę produktów