Techgame.pl > Technologie > Komputer czy konsola? Zdania są wciąż podzielone
Gabriela Sicińska
Gabriela Sicińska 19.03.2022 05:15

Komputer czy konsola? Zdania są wciąż podzielone

Pad, klawiatura i mysz
Materiały własne

Od wielu lat trwa zacięta walka pomiędzy graczami konsolowymi a PC-towymi. I nie wygląda, by kiedykolwiek miała się skończyć. Zawsze pojawiają się jakieś nowe argumenty, nowe okoliczności i nowe gry, które nie są dostępne na poszczególne platformy lub działają na nich po prostu gorzej. Kto ma więc rację w tym odwiecznym konflikcie?

Komputer kontra konsola

Temat jest bardzo złożony, a argumentów po obu stronach jest naprawdę sporo. Odpowiedź na to odwieczne pytanie zależy w bardzo dużym stopniu od konkretnej sytuacji, zainteresowań danego gracza oraz jego osobistych preferencji. Mimo to spróbujmy spojrzeć na sytuację obiektywnie i wypracować jakąś jedną, uniwersalną odpowiedź.

Komputer osobisty jest urządzeniem niesamowicie wielofunkcyjnym. W dodatku jego komponenty można odpowiednio dostosować do potrzeb użytkownika. Stąd mamy bardzo wyraźny w obecnych czasach podział na komputery do pracy, nauki czy PC-ty gamingowe.

W zależności od preferencji nabywcy, dane urządzenie będzie dostosowane do konkretnego typu użytkowania, nie porzucając przy tym możliwości pełnienia pozostałych funkcji właściwym komputerom. Przykładowo kupując laptopa gamingowego wciąż będziemy mogli na nim pracować czy oglądać filmy, dzięki czemu jedną z najważniejszych zalet PC jest właśnie wielofunkcyjność.

Konsola - gamingowa bestia

Zupełnie inaczej w teorii ma się wielofunkcyjność w kontekście konsol. Są to urządzenia stworzone właśnie do grania, co uniemożliwia wykorzystywanie ich w innych celach. Tak przynajmniej było kiedyś. W dzisiejszych czasach wygląda to jednak nieco inaczej. Głównie za sprawą aplikacji wydawanych również na konsole.

Choć na dawnych modelach PlayStation czy popularnym Pegasusie faktycznie można było tylko grać w produkcje wydane na te platformy, na współczesnych generacjach konsol możemy bez problemu instalować wiele aplikacji, które wcale z grami związane nie są. Mowa o takich programach jak YouTube, Netflix, Spotify czy nawet przeglądarki internetowe.

Dzięki nim możemy na konsoli oglądać filmy, słuchać muzyki czy przeglądać dowolne strony internetowe (choć fakt, że nie jest to tak wygodne, jak przy użyciu komputera czy smartfona). Ten fakt znacząco zmniejsza siłę argumentu wielofunkcyjności PC. Nie jest to jednak jedyna kwestia odróżniająca konsole od komputerów.

Najważniejszy czynnik - gry 

Najważniejszy argument dotyczący wyboru platformy dla gamera to oczywiście dostępność gier. Ta kwestia zmienia się dynamicznie na przestrzeni lat. Jeszcze 10 lat temu każda konsola miała swoje ekskluzywne tytuły, a nawet całe serie gier, w które nie można było zagrać na żadnej innej platformie. Dziś te granice się zacierają.

Wystarczy spojrzeć na usługę Xbox Game Pass Microsoftu, która pozwala grać w wiele tytułów również na PC. Czy z drugiej strony, spójrzmy na Sony Interactive Entertainment, które wydało grę MLB The Show 21 na własne konsole oraz Xboxa, co przeczy strategii, którą japoński gigant kultywował przez ponad 2 dekady.

Konsola czy PC?

Odpowiedź na to pytanie niestety nie brzmi zbyt odkrywczo, gdyż to zależy. Zależy od preferencji użytkownika przede wszystkim. Od tego, czy woli siedzieć przy biurku czy przed telewizorem. Od możliwości finansowych - więcej wydamy na porządny gamingowy PC niż na konsolę.

Zawsze możemy też wybrać rozwiązanie pośrednie. Nabyć konsolę, która nas interesuje i skorzystać z naszego starego laptopa, który najlepsze lata ma już za sobą, do gry w chmurze, korzystając z takich serwisów streamingu gier jak GeForce Now czy Google Stadia, które pozwalają cieszyć się najnowszymi grami na maksymalnych ustawieniach graficznych, bez konieczności posiadania czegoś więcej aniżeli przysłowiowego “ziemniaka”.

źródło: opracowanie własne

Artykuły polecane przez redakcję Techgame:

Tagi:
Powiązane