Mężczyzna chciał wysadzić centrum danych Amazon Web Services. Wpadł, bo pochwalił się swoim pomysłem w Internecie
Amazon Web Services to jedna z firm koncernu Jeffa Bezosa, oferująca usługi bazujące na przechowywaniu danych w chmurze. W ofercie znajdziemy bazy danych, przechowalnie plików, narzędzia deweloperskie i inne tego typu opcje, które Amazon może zapewnić korzystając ze swoich gigantycznych centrów danych.
Atak na centrum Amazon Web Services
Jedno takie centrum danych Amazon Web Services znajduje się w Wirginii. Tę placówkę za cel obrał sobie Seth Aaron Pendley z Teksasu, który w celu jej zniszczenia, próbował kupić ładunek wybuchowy na czarnym rynku. To właśnie okazało się jego zgubą.
Ładunek C-4, doskonale znany wszystkim fanom serii gier Counter-Strike, miał posłużyć Pendleyowi do zniszczenia budynku Amazon Web Services w Wirginii. Mieszkaniec Teksasu chciał go kupić w “szarej strefie”, ale nie miał szczęścia owego dnia - sprzedającym okazał się agent FBI działający pod przykrywką.
Internetowe przechwałki
Agent FBI handlujący plastycznymi ładunkami wybuchowymi C-4 nie był oczywiście przypadkiem. Na trop teksańskiego “zbawcy” Internetu Federalne Biuro Śledcze trafiło dzięki użytkownikowi Facebooka, który zgłosił swoje zaniepokojenie planem Pendleya, wysyłając służbom screeny postów mężczyzny, w których chwalił się planem wysadzenia centrum Amazona na stronie pozarządowej organizacji militarnej.
Za pośrednictwem komunikatora Signal FBI skontaktowało się z Pendleyem w sprawie rzekomej sprzedaży ładunku C-4, którego potrzebował do realizacji swojego planu. Dzięki rozmowie agent zdobył dość informacji i dowodów, by zorganizować zatrzymanie mężczyzny, do którego doszło w ubiegły czwartek.
Niedoszły przestępca
Seth Aaron Pendley ewidentnie nie był najlepszym złoczyńcą. Przechwałki w Internecie zwykle nie prowadzą do niczego “dobrego”, co idealnie potwierdza przypadek mieszkańca Teksasu.
Podczas przeszukiwania domu Pendleya, agenci FBI znaleźli między innymi ręcznie rysowane mapy centrum danych Amazon Web Services, notatki dotyczące planowanego ataku oraz część karabinu automatycznego, pistolet pomalowany jak zabawkowy pistolet, peruki, maski i maczetę z napisem Dionysus - grawer odnosił się do nicku aresztowanego, którym ten posługiwał się w Internecie.
O ile co do oligarchii sprawowanej na świecie można dyskutować długo i przyglądać się temu potencjalnemu problemowi z wielu stron, o tyle wysadzanie centrum danych Amazona nie brzmi jak dobry sposób na walkę z panującym na świecie systemem, o czym dobitnie przekonał się Seth Aaron Pendley.
źródło: cnet.com
Artykuły polecane przez redakcję Techgame:
Dzięki heroicznej pracy człowieka elektronika wraca do sklepów. Nie dostał zapłaty
Wielka nowość w aplikacji mObywatel. Bilety komunikacji miejskiej na telefonie
