Niezwykle efektowny test zrzutu najnowocześniejszej bomby atomowej, z wykorzystaniem najlepszego myśliwca na świecie przeprowadzono w stanie Newada. Na poligon Tonopah Test Range spadła nieuzbrojona bomba atomowa.
Myśliwiec F-35 zrzuca bombę atomową
Nie można odmówić Stanom Zjednoczonym jednej rzeczy - potrafią się popisać. Nagranie myśliwca F-35 zrzucającego bombę atomową podczas lotu z prędkością ponaddźwiękową bije rekordy wyświetleń w Internecie.
Wielozadaniowy myśliwiec F-35 Lightning II to duma światowego lotnictwa militarnego. Projekt został sfinansowany przez Stany Zjednoczone oraz Wielką Brytanię, które uzupełniły swoją flotę tymi niesamowitymi maszynami.
Bomba atomowa z ubiegłego wieku
W ramach testu myśliwiec zrzucił na poligon bombę atomową B61-12 z wysokości 3200 metrów nad ziemią. Projekt B-61 pochodzi z lat 60. ubiegłego stulecia. Najnowsza wersja nosi numer 12 i jest wyposażona w system nawigacji satelitarnej oraz bezwładnościowej. Cena jednej takiej bomby to około 28 milionów dolarów.
Czarna dziura z Drogi Mlecznej zachowuje się podejrzanie. Naukowcy tłumaczą dziwne zjawisko
NASA: sonda Juno przeleciała nad Jowiszem. Naukowców aż zatkało, wszystko się nagrało
Nagranie robi niesamowite wrażenie
Dzięki systemowi stabilizacji toru lotu bomba B61-12 podczas spadania może wprowadzić się w kontrolowany ruch wirowy, dzięki czemu można precyzyjnie wyznaczyć miejsce upadku na ziemię. Zachowanie bomby na nagraniu wygląda niesamowicie spektakularnie.
Materiał został opublikowany przez Sandia National Laboratories - amerykańskie laboratorium atomowe, odpowiedzialne za testy przeprowadzane z udziałem bomby B61-12. Ten termojądrowy ładunek posiada głowicę atomową o sile rażenia aż 50 kiloton.
Bomba atomowa będzie kompatybilna z wieloma samolotami
Bomba wodorowa B61 jest niezwykle uniwersalnym ładunkiem wybuchowym. Jej bezproblemowe użycie zapewnią nie tylko myśliwce F-35, lecz także modele F-15E Strike Eagle i F/A-18E/F.
Poza wielozadaniowymi myśliwcami bomba wejdzie do wyposażenia bombowców B-2A Spirit oraz B-21 Raider już w 2023 roku. Departament Obrony planuje zakup aż 500 takich ładunków wybuchowych, co równa się wydatkowi około 14 miliardów dolarów.
Efektowny pokaz siły Stanów Zjednoczonych
Jak widać, Stany Zjednoczone nie oszczędzają na uzbrojeniu. Potęga zza oceanu zdaje się ostrzegać potencjalnych agresorów, prezentując pokaz siły poprzez publikację nagrania z testu myśliwca wielozadaniowego F-35 Lightning II.
Tak wysoka klasa uzbrojenia jest niestety daleko poza zasięgiem finansowym i technologicznym polskiej floty powietrznej. Pozostaje zatem mieć nadzieję, iż nie znajdziemy się w przyszłości z USA po przeciwnych stronach barykady.