Techgame.pl > Gry > GTA wpływa na wzrost kradzieży aut? Tak uważa polityk z USA
Gabriela Sicińska
Gabriela Sicińska 19.03.2022 05:16

GTA wpływa na wzrost kradzieży aut? Tak uważa polityk z USA

GTA V
Materiały własne
  • W Chicago miała miejsce fala kradzieży samochodów w ostatnich tygodniach

  • Przedstawiciel Izby Reprezentantów twierdzi, że to skutek szkodliwego wpływu gier z serii GTA

  • Przygotowano projekt ustawy, mającej całkowicie zakazać sprzedaży brutalnych gier wideo

Od momentu pojawienia się na rynku, gry wideo bywały lekceważone i piętnowane. Głównie przez tych, którzy zupełnie ich nie rozumieli. Były również niejednokrotnie używane jako narzędzie manipulacji biznesmenów i polityków, którzy próbowali zwalić na nie winę własnej niekompetencji w poskramianiu przemocy w społeczeństwie. Podobnie jest w dzisiejszym przypadku.

GTA i jej wpływ na kradzieże w Chicago

Badań przeprowadzonych w kontekście przemocy wywoływanej grami video jest dziś setki, jeśli nie tysiące. W żadnym potwierdzonym naukowo przypadku nie dowiedziono, że przemoc w grach powoduje skłonności do niebezpiecznych zachowań w prawdziwym życiu. Przeciwnie, część badań wykazała, że wcielanie się w postaci z gier, które mają przeróżne poglądy, charaktery i cechy pozytywnie wpływa na zdolność empatii, zrozumienia drugiego człowieka i otwiera umysły graczy.

Oczywiście jak to często bywa, nauka swoje, a polityka swoje. Jeden z przedstawicieli Izby Reprezentantów (odpowiednik Sejmu) Stanów Zjednoczonych próbuje przekonać społeczeństwo, że fala kradzieży samochodów, która nawiedziła Chicago w ostatnich tygodniach jest spowodowana serią gier Grand Theft Auto, która według niego uczy nieletnich agresji i nakłania do przestępczości.

Ustawa zakazująca brutalnych gier

W rezultacie polityk Partii Demokratów, Marcus Evans Jr., stworzył projekt ustawy, która miałaby zakazać sprzedaży brutalnych gier. Mowa o całkowitym zakazie, gdyż obecnie w Chicago panuje zakaz sprzedaży takich produkcji nieletnim, za którego nieprzestrzeganie grozi kara 1000 dolarów. Ustawa Evansa miałaby uniemożliwić sprzedaż brutalnych gier komukolwiek stanie Illinois.

Ciekawa jest definicja „brutalnych gier” podana w projekcie ustawy. Według niej brutalne produkcje to te pozwalające graczom na kontrolowanie postaci, które zachęcane są do dokonywania czynów przemocy fizycznej i psychicznej na ludziach lub zwierzętach. Po raz kolejny gracze zostali potraktowani jak ludzie z poważnymi problemami psychicznymi, którzy nie odróżniają rzeczywistości od fikcji.

Projekt ustawy zaproponowanej w celu ograniczenia przestępczości w Chicago jest kolejną kompromitacją polityków, próbujących obwinić gry o to, że nie są w stanie poradzić sobie z obywatelami własnego kraju. Rockstar Games z pewnością po raz kolejny wznosi toast za jakże skuteczną kampanię reklamową dla serii GTA, którą zupełnie za darmo zorganizowali politycy z Chicago.

Artykuły polecane przez redakcję Techgame: 

Powiązane