Seria komputerowych gier wyścigowych wydawana przez Electronic Arts na konsole i komputery osobiste.
Wczoraj po godzinie 19:00 udostępniono pierwszy zwiastun Project CARS 3, a chwilę później deweloperzy potwierdzili datę premiery – gra ma pojawić się jeszcze w to lato. Project CARS 3 – zwiastun Pierwszy trailer produkcji Slightly Mad Studios pozwala nam przyjrzeć się kilku przejazdom, którym nie brakuje prędkości, dynamiki i niesamowitych manewrów. Wydaje się, że gra będzie toczona w zawrotnym tempie, co jak najbardziej pasuje do tego rodzaju produkcji. Niestety, sądząc po trailerze, na przełomową zmianę oprawy graficznej będziemy musieli poczekać, aż na rynku pojawią się konsole nowej generacji, które zdecydowanie zwiększą możliwości producentów. Duchowy następca Need For Speed: Shift Producenci przykuwają naszą uwagę do trybu kariery, który w Project CARS 3 ma być znacząco rozbudowany, zapewniając więcej wyzwań i questów do wykonania. Nie zabraknie również dynamicznych zadań, która zachęcają gracza np. do idealnego pokonywania kolejnych zakrętów. Pod tym względem Project CARS 3 ma być bardzo podobne do NFS: Shift, czego nie kryją sami producenci. Gra ma pojawić się na Xbox One, PlayStation 5 i PC, a jej premiera odbędzie się jeszcze tego lata.
Jeszcze do niedawna nazwa Tony Hawk's Pro Skater mogła kojarzyć się bardzo źle. Pod koniec XX i na początku XXI wieku seria sygnowana nazwiskiem popularnego deskorolkarza święciła triumfy. Tytuły były rozpoznawalne nawet przez osoby, które na desce w życiu nie jeździły. Robienie wirtualnych tricków dawało frajdę także zupełnym laikom. Jednakże po czwartej odsłonie nastąpiła ogromna przerwa w wydawaniu gier spod tego szyldu. Pojawiło się natomiast kilka spin-offów. Główną markę próbowano reanimować w 2015 roku, ale robiły to osoby, które z pewnością nie miały do czynienia z gamingową pierwszą pomocą. Byli to twórcy pobocznych gier o Tonym Hawku, które zbierały mieszane opinie. Jednakże Tony Hawk Pro Skater 5 został zmiażdżony przez krytyków. Negatywne głosy dotyczyły praktycznie każdego aspektu gry wideo. Pastwiono się nad mechaniką, sknoconym sterowaniem, nużącymi planszami, muzyką, a także niedopracowanym multiplayerem.
