Fragmenty skrzydła rozpadały się na oczach pasażerów. Boeing ma poważne problemy ze swoim samolotem
-
Boeing 777 ma problemy z silnikami podatnymi na awarie
-
Ujawniono nowe fakty o usterce w samolocie linii Japan Airlines
-
Przyczyny awarii japońskiego samolotu pokrywają się z tymi, które stwierdzono w Ameryce
Problemy samolotu Boeing 777 nabrały rozgłosu w ubiegły weekend, kiedy lot amerykańskiej linii Uniter Airlines z Denver do Honolulu, niespodziewanie zakończył się chwilę po starcie maszyny. Jeden z silników zajął się ogniem i zaczął rozpadać się na oczach przerażonych pasażerów. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Samoloty Boeing 777
Po głośnej awarii podczas rejsu samolotu Boeing 777 z Denver Federalna Administracja Lotnicza (FFA) zleciła natychmiastowe uziemienie i inspekcję pod kątem bezpieczeństwa wszystkich samolotów tego modelu wśród amerykańskich linii. Producent samolotów Boeing również zalecił tymczasowe wycofanie z eksploatacji egzemplarzy z silnikami PW4000, które najwyraźniej charakteryzują się pewnymi wadami konstrukcyjnymi.
Wraz z amerykańskimi liniami, za radą Boeinga poszły również linie japońskie. A ll Nippon Airways oraz Japan Airlines uziemiły w sumie kilkadziesiąt samolotów, by przeprowadzić dogłębną inspekcję silników. Dlaczego akurat Japonia? Dziś ujawniono wyciszoną dotąd awarię jednego z japońskich Boeingów 777.
Nagranie pasażera zdobywa popularność
Podczas lotu samolotu Boeing 777 linii lotniczej Japan Airlines w grudniu ubiegłego roku miała miejsce awaria silnika PW4000, przez co samolot musiał awaryjnie lądować zaledwie 40 minut po starcie. Wszystko nagrał jeden z przerażonych pasażerów. Pomyślałem, że oszaleję, jeśli zaakceptuję myśl o śmierci, więc skupiłem się na filmowaniu tej sytuacji - opowiada Reuterowi Naru Kurokawa, pasażer pechowego lotu.
Po przeprowadzeniu śledztwa okazało się, że przyczyną awarii silnika japońskiego samolotu były dwie pęknięte łopatki wentylatora. Dokładnie tę samą usterkę zdiagnozowano w przypadku amerykańskiego lotu z Denver. Znając te fakty, trudno dziwić się, że Japonia tak skwapliwie zareagowała na zalecenia FAA i Boeinga.
Wygląda na to, że Boeing 777 prędko nie pojawi się znów na niebie żadnej linii lotniczej. Miejmy nadzieję. Warto sprawdzać przed podróżą model samolotu , który będzie obsługiwał nasz rejs. Zwłaszcza że kilka maszyn typu Boeing 777 lata w barwach Polskich Linii Lotniczych LOT.
Artykuły polecane przez redakcję Techgame: