Techgame.pl > Technologie > Nowy iPhone będzie tańszym modelem. Pojawić się ma już w kwietniu
Artur Łokietek
Artur Łokietek 19.03.2022 05:18

Nowy iPhone będzie tańszym modelem. Pojawić się ma już w kwietniu

iPhone SE
apple.com
  • iPhone SE 2020 nie okazał się tak świetnym urządzeniem, na jakie liczyliśmy

  • Japońskie i Chińskie źródła wskazują, że nowy iPhone SE ma zostać zapowiedziany w kwietniu

  • Może ukazać się wersja z większym wyświetlaczem i lepszymi parametrami

iPhone SE 3 nadchodzi! - chciałoby się zagrzmieć. Tak naprawdę jednak nie do końca wiemy ile prawdy jest w najnowszych doniesieniach i jakim modelem może być teoretyczny nowy najtańszy iPhone od Apple. 

iPhone SE 2020 nie zawojował świata

Apple w ubiegłym roku dostarczyło nam najnowszy model swojego "budżetowca" SE. Pierwsza wersja cieszyła się dość sporym powodzeniem - druga też więc powinna, nie? Oto w końcu możemy korzystać z systemów Apple'a w stosunkowo okazyjnej cenie, bez potrzeby wykładania całej ilości gotówki na iPhone'a 12, który debiutował w podobnym okresie.

Problemem SE z 2020 roku okazała się jednak jego absolutna niepraktyczność. Model cechował się przede wszystkim proporcjami ekranu 16:9, które dziś są, lekko mówiąc, przestarzałe. Nawet wśród najtańszych budżetowców ciężko znaleźć model o podobnych proporcjach i tak małym ekranie. 

W 2020 roku w końcu smartfony to nie tylko multimedialne urządzenia, a w zasadzie dla wielu ludzi są to podstawowe narzędzia dzięki którym mogą wykonywać pracę i być w ciągłym kontakcie ze światem. Nic więc dziwnego, że SE 2020 okazał się średnio udanym pomysłem - w końcu każdy model powyżej 1500 jest lepszy pod względem technicznym i ma większy ekran. 

Apple się nie poddaje

I tak jak na SE z 2020 roku czekało wiele osób, a kolejne przecieki okazywały się nastrajać nas coraz bardziej pozytywnie, ostatecznie model ten przeszedł bez echa. Dlatego tym bardziej dziwią najnowsze plotki o tym, jakoby Apple w krótkim czasie miało pokazać jeszcze nową wersję urządzenia. 

Japońskie i chińskie źródła (jak chociażby nieoceniony serwis Macotakara) wskazują na rychłą zapowiedź nowego "budżetowca" od Apple. Ma się to stać już w kwietniu bieżącego roku. Ma to sens i racje powodzenia, w końcu poprzednia wersja smartfona ukazała się w podobnym okresie. 

iPhone SE z 2020 miał ten problem, że bazował na dość przestarzałym modelu iPhone'a 8 ze znacznie zmniejszonym wyświetlaczem o przekątnej 4,7 cala. Logiczne jest więc przypuszczanie, że nowy SE 3 (SE 2021 lub jak zwał, tak zwał) będzie również oferował maleńki wyświetlacz. 

Ale zaraz... większy wyświetlacz i lepsze bebechy?!

Plotki jednak sugerują, że Apple rozważa wydanie również wersji nowego smartfona o powiększonym ekranie z lepszymi parametrami, tj. oparty ma zostać najpewniej na nowszych modelach iPhone'a.  Jak na razie jednak nie znamy absolutnie żadnych szczegółów. 

Wraz z nowym iPhone SE 3 (czy jak mu tam) pojawią się również słuchawki AirPods Pro 2. Cena nowej wersji smartfona Apple nie jest na razie znana, jednak należy pamiętać, że poprzednia jego edycja wyceniona w naszym kraju została na około 2199 złotych. To, jak na tę firmę, niewiele, jednak jeżeli nowy SE 2021 ma mieć lepsze parametry, istnieje szansa, że będzie także nieco droższy. 

Swoją drogą Apple ostatnio nie ma lekko. Firma rzekomo pracuje nad swoim własnym samochodem, jednak filozofia firmy może ponownie doprowadzić do nagłego wzrostu zainteresowania maszyną.

Artykuły polecane przez redakcję Techgame:

Tagi: iOS iPhone