Techgame.pl > Technologie > Deficyt kart graficznych zbiera żniwo. Dochód z odsprzedaży przekracza 200 mln złotych
Gabriela Sicińska
Gabriela Sicińska 19.03.2022 05:17

Deficyt kart graficznych zbiera żniwo. Dochód z odsprzedaży przekracza 200 mln złotych

Karta GeForce RTX 3000 w koparce bitcoinów
youtube.com/Red Panda Mining/kadr z filmu
  • Rynek kart graficznych wygląda katastrofalnie

  • Pandemia i bitcoin skutecznie zwiększyły popyt na GPU

  • Scalperzy zarabiają miliony na odsprzedaży kart GeForce RTX 3000

  • Nadzieje na rychłą poprawę sytuacji są nikłe

Karty graficzne to na początku 2021 roku towar wyjątkowo deficytowy. Z jednej strony pandemia spowodowała braki produkcyjne i problemy logistyczne, z drugiej strony wartości kryptowalut wystrzeliły w górę, co przyczyniło się do gigantycznego popytu na mocne GPU. W efekcie kart graficznych po prostu brakuje, a ci, którzy zdążyli je zdobyć, nie narzekają dziś na stan portfela.

Karty graficzne Nvidii przechwycone przez scalperów

Obecna sytuacja rynkowa to raj dla scalperów - osób, które kupują określony produkt tylko po to, by później sprzedać go po wyższej cenie, gdy podaż będzie zbyt małą względem popytu. Dokładnie to dzieje się dziś z kartami graficznymi, ale nie tylko. Podobnie wygląda też rynek procesorów, o konsolach nowej generacji nie wspominając.

Głównym powodem ogólnej sytuacji jest oczywiście pandemia COVID-19. Gaming stał się znacznie bardziej popularnym hobby ze względu na znaczne zwiększenie ilości czasu spędzanego w domu przez wszystkich ludzi na świecie. Przez to chętnych na sprzęt jest więcej, a urządzeń mniej niż zwykle ze względu na paraliż gospodarczy.

Wzrost popytu na GPU

O ile na wielu polach branży technologicznej są problemy z dostępnością i cenami sprzętu, tak rynek kart graficznych to po prostu jedna wielka katastrofa. Pandemia to jedno, lecz gwoździem do trumny GPU są kryptowaluty. A konkretnie bitcoin. Obecnie jego wartość na giełdzie kryptowalut wynosi ponad 127 tysięcy złotych. I rośnie.

Jak zdobyć bitcoiny? Za pomocą tak zwanych „koparek”. By wykopać bitcoina, trzeba posiadać pewną wiedzę z zakresu szyfrowania danych oraz ogromną moc obliczeniową. A tę zapewniają właśnie GPU. Im ich więcej, tym koparka jest skuteczniejsza. Dlatego też ci, którzy wyruszyli w pogoń za kryptowalutami budują maszyny skonstruowane z dziesiątek, a nawet setek kart graficznych. A wśród nich królują te najmocniejsze - Nvidia GeForce RTX 3000.

Sprzedali 50 tysięcy sztuk GeForce RTX 3000

Skoro kart graficznych GeForce RTX 3000 jest tak niewiele, a tylu chętnych chciałoby je zdobyć, do gry wkraczają scalperzy. Ludzie, którzy bez wahania wykupują karty nawet dziesiątkami, by potem sprzedać je po znacznie wyższej cenie. Na podstawie analizy serwisów eBay oraz StockX obliczono, że dochód scalperów ze sprzedaży kart graficznych wynosi około 229 milionów złotych.

Jest to delikatnie mówiąc - tragedia. Jeśli planowaliście wymianę GPU w swoim PC, lepiej odłóżcie ten wydatek na lepsze czasy. Kiedy możemy się ich spodziewać? Prawdopodobnie nieprędko. Eksperci prognozują dalszą tendencję wzrostową wartości bitcoina, więc popyt na GPU raczej szybko nie zmaleje. Pozostaje mieć nadzieję, że producenci będą w stanie przyspieszyć dostawy. W przeciwnym wypadku lepiej rozważyć przejście na granie w chmurze

Artykuły polecane przez redakcję Techgame:

Powiązane