Seria japońskich gier komputerowych z gatunku survival horror.
Za pracę nad serialem odpowiedzialne jest studio mające niemałe doświadczenie z cyklem - Constatnim Films, które wyprodukowało do tej pory sześć części filmu z Milą Jovovich w roli głównej. Po więcej informacji na temat nadchodzącego serialu musimy poczekać do czasu, gdy Netflix zechce uchylić nam rąbka tajemnicy.Strona prasowa Netflix szybko usunęła wpis, jednak w internecie nic nie ginie i dzięki koncie Resident Evil Wiki na Twitterze możemy przeczytać krótki opis fabuły serialu. Wynika z niego, że akcja będzie działa się w mieście Clearfield w stanie Maryland i skupi się na odkrywaniu seketów nie tylko firmy Umbrella Corporation, odpowiedzialnej za powstanie wirusa zombie, ale też opuszczonego azylu Greenwood i rządu USA. Akcja dzieje się 26 lat po odkryciu T-Virusa. Poprzednie przecieki mówiły o tym, że serial będzie kręcony w RPA, a sezon składać się ma z ośmiu odcinków. Taka wiadomość rzuca pewne światło na to, w jakim kierunku pójdą twórcy serialu. Wiemy na pewno, że głównym miejscem akcji nie będzie legendarne Raccoon City, a fabuła serialu skupi się na złowrogiej organizacji biologicznej, która jest sprawcą całej apokalipsy, czyli Umbrella Corporation. Pamiętajmy, że to jedynie niepotwierdzone, ale prawdopodobne plotki.
Osobiście jestem fanem horrorów, zarówno filmowych jak i growych. Do tego stopnia, że pytając mnie „o co w ogóle chodzi w tym całym Resident Evil” raczej nie miałbym problemu z odpowiedzią na to pytanie. Rok 2020 uraczył nas paroma ciekawymi pozycjami, jednak tak naprawdę to 2021 zapowiada się pod tym względem wyjątkowo dobrze.
Resident Evil Village zostanie ocenzurowaneZłagodzone wersje gry trafią na japoński rynekProdukcja zadebiutuje 7 maja 2021 rokuResident Evil to legendarna dziś marka horrorów, które od 1996 tworzone są przez japońską firmę Capcom. Jest to jeden z najbardziej znanych na świecie wydawców z Kraju Kwitnącej Wiśni, którego studio mieszczące się w amerykańskiej Dolinie Krzemowej jest niemal równie ważne, jak macierzysta placówka w Osace. Resident Evil Village ocenzurowane w JaponiiJakiś czas temu Resident Evil Village zostało “zapowiedziane” przez swoją wersję demonstracyjną, w której gracze mogli zapoznać się z kilkudziesięciominutowym fragmentem rozgrywki. Już wówczas jasne było, że w grze pojawi się niejedna scena, którą można określić jako wyjątkowo makabryczną. Nie żeby kogokolwiek to dziwiło. W końcu mówimy o Resident Evil.Jednakże organizacja CERO z Japonii (zajmująca się klasyfikacją rozrywki komputerowej) uznała, że nadchodzące dzieło Capcomu jest momentami zbyt drastyczne, jak na standardy panujące w Kraju Kwitnącej Wiśni. W związku z tym wydawca produkcji otrzymał od CERO wytyczne, według których musiał dostosować nową odsłonę Resident Evil, by była odpowiednia dla japońskiego odbiorcy. Capcom zgodził się na warunki.