Netflix testuje nową funkcję Shuffle PlayUmożliwi ona sztucznej inteligencji dobór filmów i seriali na podstawie preferencji użytkownikaShuffle Play ma się pojawić w serwisie w najbliższych miesiącachIleż razy każdy użytkownik Netflixa wertował bezmyślnie bibliotekę, starając się znaleźć ten „jedyny” film bądź serial? Niekiedy zajmowało to dłużej niż samo oglądanie. A jeszcze innym razem po prostu zrezygnowaliśmy z seansu, bo poszukiwania spaliły na panewce. Kiedy już sekcje w stylu: Ponieważ oglądałeś „x”... nie dają rady, Netflix wychodzi z nową funkcją, dzięki której sztuczna inteligencja przeszuka bazę Netflixa za nas. Netflix wprowadzi funkcję Shuffle PlayNowa funkcja Netflixa obecnie jest w końcowej fazie testów i ma być dostępna dla wszystkich użytkowników w pierwszej połowie roku 2021. Oznacza to, że już w najbliższych miesiącach każdy subskrybent Netflixa będzie miał prywatnego, superinteligentnego doradcę do spraw seansów filmowych i serialowych.Dzięki oparciu Shuffle Play na technologii sztucznej inteligencji algorytm będzie określał nasze preferencje filmowe na podstawie tego, co oglądaliśmy wcześniej. Dzięki temu będzie w stanie w ułamki sekund przeszukać całą bibliotekę serwisu i stworzyć sekcję ze swoimi propozycjami, które powinny nam się spodobać.
Archeologia w obecnych czasach bywa nauką bardzo niedocenianą w środowiskach pozanaukowych. Jest to niewłaściwe podejście, gdyż właśnie pozostałości po dawnych czasach pozwalają nam dowiedzieć się, jak faktycznie przebiegał rozwój ludzkości i innych gatunków na Ziemi. Paradoksalnie to właśnie dzięki przeszłości jesteśmy w stanie prognozować, co przyniesie przyszłość.Sztuczna inteligencja w archeologiiŚlady dawnych ludów mogą kryć się w każdym zakątku Ziemi. W Polsce również. Piotr Wroniecki, archeolog z Uniwersytetu Warszawskiego, podkreśla, że problemem nie jest brak pozostałości do zbadania, lecz ich odnalezienie, gdyż w przeważającej większości znajdują się one pod powierzchnią ziemi. Wbrew pozorom są sposoby na to, by odgadnąć, gdzie należałoby rozpocząć wykopaliska.By odszukać podziemne pozostałości po dawnych cywilizacjach, naukowcy korzystają ze zdjęć satelitarnych. Miejsca, które skrywają pod sobą ślady przeszłości można rozpoznać na przykład po roślinności, która rośnie tam nieco inaczej niż w obszarach, które nie skrywają żadnych ciekawych artefaktów. Niestety, ludzkie oko jest niedoskonałe i subiektywne, co sprawia, że analiza zdjęć satelitarnych pod kątem archeologicznych jest nie tylko niedokładna, ale też bardzo czasochłonna.
Przeglądanie lub udostępnianie zdjęć kotów w Internecie to w dzisiejszych czasach bardzo popularne hobby. U niektórych zakrawa nawet na lekką obsesję. Strona ThisCatDoesNotExist wydaje się być idealnym rozwiązaniem dla tych, którzy sądzą, że widzieli już wszystkie koty w Internecie.Zdjęcia nieistniejących kotówWspomniane narzędzie działa na zasadzie algorytmu sztucznej inteligencji. Program został nauczony, jak powinno wyglądać zdjęcie kota. Prawdopodobnie wcześniej sztuczna inteligencja dostała do analizy setki tysięcy, jeśli nie miliony, zdjęć futrzaków, co pozwoliło jej dowiedzieć się, jak tworzyć obrazy w taki sposób, by do złudzenia przypominały te prawdziwe.Dokładnie to robi strona thiscatdoesnotexist.com, która po odświeżeniu tworzy losowe zdjęcie kota. Tak realistyczne, że nie wiedząc o tym, że za jego stworzeniem stoi algorytm, nie bylibyśmy w stanie dostrzec różnicy.
