Cyberpunk osiąga 8 milionów sprzedanych kopii przed premierąTo znacznie lepszy wynik niż 1,5 miliona preorderów Wiedźmina 3Gra nie jest wolna od błędów technicznychCD Projekt obiecuje rychłą eliminację bugówNie ma wątpliwości co do tego, że Cyberpunk był najbardziej oczekiwaną grą roku 2020. Przekładana premiera, przedwczesna wysyłka edycji kolekcjonerskich w Ameryce, pierwsze recenzje, premierowe show prowadzone przez Agnieszkę Borysiuk i Krzysztofa Ibisza - wszystko to sprawiło, że emocje sięgały zenitu i serwery Steama nie wytrzymały natłoku chętnych do gry w godzinie „0”.
Oceny Cyberpunka 2077 poszybowały w dół na MetacriticPosiadacze konsol są najbardziej poszkodowaniGracze PC zalewają grę typowym hejtemNa początku obecnego tygodnia pisaliśmy o pozytywnych ocenach recenzentów po grze w Cyberpunka 2077. Wszyscy byli zgodni - gra sama w sobie jest świetna, ale zawiera ogrom błędów technicznych, które CD Projekt będzie łatał przez najbliższe tygodnie. Mimo to gra uzyskała średnią ocenę 9/10, co jest przecież bardzo dobrym wynikiem. Gracze nie byli tak wyrozumiali.
Cyberpunk 2077 na konsole poprzedniej generacji jest w kiepskim stanieGracze wyrażają swoje niezadowolenie w ocenachCD Projekt przeprasza i obiecuje aktualizacjeMożna poprosić również o zwrot pieniędzyTrudno znaleźć bardziej rozżaloną grupę graczy Cyberpunka od posiadaczy konsol poprzedniej generacji. Optymalizacja gry na te platformy pozostawia bardzo wiele do życzenia, błędów technicznych jest bardzo dużo i w niektórych przypadkach, Cyberpunk na Xbox One i PS4 jest po prostu niegrywalny.
Premierze Cyberpunka 2077 towarzyszą liczne problemy z działaniem gry na konsolach poprzedniej generacjiCDPR obiecuje regularne aktualizacje i zwrot kosztów za produkcjęNie wszyscy są w stanie odzyskać pieniądze za grę od Sony"Falstart" - tak internauci określają premierę Cyberpunka 2077. Choć nie ma wątpliwości, że to świetna produkcja, to jednak niektórzy nie mogą się nią cieszyć w pełni. Wszystko przez niezwykle zabugowane wersje na konsole poprzedniej generacji.
Cyberpunk 2077 zgodnie z oczekiwaniami wywołał mnóstwo zamieszania wraz z premierąNiestety część komentarzy była mocno krytycznaPozytywy wiążą się głównie z rekordami sprzedażowymi i rozgłosem medialnymNajwięcej krytyki dotyczy stanu gier na PlayStation 4 i XBOX OnePolskie studio mogłoby być w pełni zadowolone, jedynie po przyjęciu postawy nieważne jak się mówi, ważne, że w ogóle. Cyberpunk 2077 jest obiektem zachwytów i dosadnej krytyki. Naszą opinię na temat gry poznacie wkrótce, po dogłębnym zapoznaniu się z nią.
Powstaje proteza oparta na ramieniu Johnny'ego Silverhanda z Cyberpunka 2077Tworzy ją organizacja Limbitless Solutions wraz z Microsoftem i CDPRTo niejedyne protezy dla fanów gier wideoDożyliśmy czasów, w których klasyczne, zwykłe protezy są już niemodne, a znacznie bardziej ciekawą alternatywą wydaje się tworzenie ich w oparciu o te znane z filmów czy gier. Własne protezy będą mieli szanse otrzymać fani Johnny'ego Siverhanda z Cyberpunka 2077.
Cyberpunk 2077 został odpalony na Nintendo SwitchuYouTuber w swoim filmie wyjaśnia, jak to osiągnąłOficjalnie żadne usługi streamingowe gier nie są na Switchu dostępneCyberpunk 2077 ma problemy na starszej generacji konsol, a także na sporej części komputerów, nawet tych wyposażonych w najnowsze karty ze stajni Nvidii, czyli RTX-y 2000 lub 3000. Jest na to jedno remedium, które pozwala uruchomić produkcję także na... Switchu.
Cyberpunk 2077 zawiera niezwykle rozbudowany kreator postaciKreator generuje ogromne ilości memówMemiczna wersja kreatora z CyberpunkaRozbudowany kreator postaci w Cyberpunku dostarczył graczom niemało radości i zaskoczeń jeszcze przed premierą gry. Wystarczy wspomnieć o możliwości edycji genitaliów postaci (w tym wielkości odpowiednich narządów) oraz ich okolic, by rozbudzić wyobraźnię graczy. Jednakże prawdziwa sztuka zaczyna się, dopiero gdy za narzędzie z Cyberpunka wezmą się internetowe śmieszki.Kreator postaci w Cyberpunku 2077Miejsce, w którym najbardziej zdeterminowani gracze potrafią spędzić nawet kilka godzin, to właśnie kreator postaci. To przecież ważne, by postać, z którą spędzimy kolejne dni lub tygodnie, była taka, jaką sobie wyobrażamy. Nawet jeśli gra oferuje tylko kamerę pierwszoosobową. Przecież widzą nas NPC, więc musimy jakoś wyglądać, żeby wstydu w Night City nie było!Oczywiście są też tacy, którzy bez zastanowienia wybiorą domyślny wygląd postaci lub skorzystają z opcji „Losowy”, by jak najszybciej przejść do gry, ale… Nie oszukujmy się. Zdecydowana większość z nas uwielbia tę namiastkę Simsów w grach RPG. Nawet jeśli się do tego nigdy nie przyzna.
Wyszła nowa łatka do Cyberpunka 2077Hotfix 1.06 usuwa limit wielkości plików zapisu gryMimo błędów technicznych gra ma świetny klimat i fabułęCD Projekt ma jeszcze wiele błędów do załatania, lecz trzeba przyznać, że z całych sił pracuje, by jak najszybciej naprawić grę, którą wypuścił w świat 10 grudnia 2020, a której niestety wypuścić nie powinien. Przynajmniej takie jest zdanie większości posiadaczy konsol minionej generacji. Cyberpunk już nie uszkodzi zapisów gryCD Projekt wypuścił od premiery już trzy szybkie łatki do Cyberpunka 2077, a choć każda z nich nieodłącznie zawierała podpunkt „poprawa działania i stabilności gry na konsolach”, naprawione zostały już dziesiątki bugów występujących w grze 2 tygodnie temu. Łatki to odpowiednio Hotfix 1.04, 1.05 oraz dzisiejszy 1.06.O ile poprzednie Hotfixy skupiały się na poprawie przeróżnych bugów występujących w questach czy innych aspektach gry, tak najnowsza łatka naprawia w zasadzie jeden, lecz wyjątkowo irytujący (choć można by go określić bardziej kolokwialnie), błąd, który potrafił przekreślić cały postęp w grze, poczyniony przez dziesiątki godzin.
Hotfix 1.06 naprawił problem z zapisami gry na PCPatch wprowadził usprawnienia optymalizacyjne na konsolachRóżnica bywa niewielka, lecz dostrzegalnaNajnowszy patch do Cyberpunka, Hotfix 1.06, wyszedł przed samymi świętami, 23 grudnia 2020. Po poprzedniej dość obszernej łatce trudno było nie zareagować lekkim zdziwieniem, gdy okazało się, że lista zmian wprowadzonych przez nowego patcha zamyka się w zaledwie trzech punktach. Kolejny patch do Cyberpunka 2077Mimo swojej pozornie niewielkiej zawartości Hotfix 1.06 został przyjęty szczególnie ciepło przez graczy PC-towych, ze względu na to, że naprawiał wyjątkowo uciążliwy błąd. Aktualizacja usunęła problem z limitem wielkości plików zapisu gry, który przedtem, po przekroczeniu 8 MB, sprawiał, że plik zostawał uszkodzony, a nasz postęp w grze trwale utracony.Po aktualizacji z 23 grudnia problem ten zniknął. Niestety developer zaznaczył, że nie jest w stanie utraconych w wyniku nieprzyjemnego buga plików zapisu. Upewniono się jednak, że żaden gracz nie napotka tego problemu w przyszłości.
CD Projekt pracuje nad przeniesieniem Wiedźmina 3 na konsole nowej generacjiRównolegle powstaje fanowski mod z serii HD Reworked Project NextGenTwórca modyfikacji zaproponował CD Projektowi współpracęTrzecia część przygód Geralta z Rivii miała swoją premierę już ponad 5 lat temu. Nawet tak niesamowita, w pewnym sensie wyprzedzająca swoje czasy gra, miała prawo się przez ten czas zestarzeć. A mimo że zestarzała się bardzo dobrze, to upiększeń przecież nigdy za wiele, prawda?Wiedźmin 3 dostanie nextgenową aktualizacjęCD Projekt już pociągnął za sznurki, by machina, mająca dostarczyć Wiedźmina 3 na konsole nowej generacji, ruszyła. Co więcej, nie będzie to tylko aktualizacja dotycząca wydania konsolowego. Wersja PC również otrzyma potężnego patcha poprawiającego wygląd naszego ulubionego wiedźmina.O ile konsolowcy z pewnością nie mogą się doczekać wspomnianej wyżej odświeżonej wersji gry, o tyle gracze PC już od lat radzą sobie doskonale z upiększaniem wiedźmińskiego świata. CD Projekt poszedł w ślady wielu innych firm (na przykład Bethesdy - nikt już dziś nie gra w Skyrima na PC bez modów) i pozwolił użytkownikom na wprowadzanie uwielbianych przez nich modyfikacji.
Cyberpunk 2077 na początku 2021 roku otrzymać ma darmowe DLCTe będą raczej drobnymi DLC niż pełnowymiarowymi dodatkamiCP '77 otrzymać ma również duże dodatki pokroju Krwi i Wina z Wiedźmina 3Cyberpunk 2077 to bez wątpienia gra o bardzo dużej skali, a zwyczajem Wiedźmina 3: Dzikiego Gonu, CDPR już wcześniej obiecywało, że doczekamy się szeregu darmowych dodatków do produkcji.
W Cyberpunka 2077 gra coraz mniej użytkowników SteamaWiedźmin 3 tracił zainteresowanie graczy znacznie wolniejProblematyczna premiera odbiła się na popularności gryW noc premierową Cyberpunk 2077 pobił wszelkie liczbowe rekordy, jakie się dało. Najszybciej sprzedająca się gra, najwięcej zarabiająca gra, najwięcej osób na Steamie grających w tym samym czasie… Ba, graczom próbującym odpalić Cyberpunka udało się nawet przeciążyć serwery platformy Valve. Dotąd ten wyczyn był zarezerwowany głównie dla steamowych wyprzedaży.Spadająca liczba graczy Cyberpunka 2077Pierwszej nocy grało w Cyberpunka jednocześnie 1 milion osób na Steamie. Jak dotąd żadna gra bez trybu multiplayer nie osiągnęła takiego wyniku. Naturalne więc było, że z czasem liczba ta będzie spadać. Nie spodziewano się jednak, że ów spadek będzie aż tak szybki i gwałtowny.Nie minął jeszcze miesiąc od premiery Cyberpunka 2077, a w chwili obecnej liczba użytkowników Steama w grze CD Projektu wynosi około 200 tysięcy. To daje spadek o 80%. Dla porównania Wiedźmin 3 dopiero po 3 miesiącach osiągnął te 20% graczy względem dnia premiery. Choć oczywiście w przypadku przygód Geralta z Rivii same liczby były zdecydowanie niższe.
Dodaliśmy aktualizację - poniższe pogłoski są nieprawdziweW internecie pojawił się wpis przez rzekomego dewelopera z CDPRObarcza on winą za zły stan Cyberpunka 2077 szefostwoZ gry wycięto sporą część zadań, postaci, wątków i miejscPlanowany jest proces odbudowy całej produkcji na miarę No Man's Sky[Aktualizacja] Stało się tak, jak wielu przypuszczało. Pracownik CD Projekt RED poinformował naszą redakcję, iż poniższe pogłoski są zupełnie nieprawdziwe.Fejk czy nie fejk - "coś" w tym poście jest, co zwraca na siebie uwagę. Z pewnością ciekawią nas informacje o wyciętej zawartości i planach odbudowy gry, a także rzeczach, których nie udało się ukończyć. Jeżeli cały wywód jest prawdziwy to wiemy przynajmniej, że gra powinna zostać w jakimś czasie naprawiona.
Cyberpunk 2077 znalazł się na celowniku UOKiKNa razie studio będzie miało okazję przedstawić swój punkt widzeniaPo zapoznaniu się ze stanowiskiem CD Projekt RED urząd zdecyduje co dalejSpekuluje się o potencjalnych poważnych konsekwencjach finansowych do 1/10 zyskuTwórcy Cyberpunka 2077 deklarowali przed premierą, że chcą, aby wybory dokonane w grze miały odczuwalne konsekwencje. Tymczasem w rzeczywistym świecie studio boryka się z następstwami decyzji o podtrzymaniu grudniowej premiery mimo znanych przeciwwskazań.
CD Projekt publikuje nagranie w sprawie premiery Cyberpunka 2077Założyciel firmy wyjaśnia przyczyny stanu technicznego gry na premieręRok 2021 będzie poświęcony naprawom i dalszym rozwijaniu gry Czynników wpływających na proces pracy nad projektami jest zawsze bardzo wiele. Zwłaszcza gdy mówimy o projekcie tak ogromnym, jakim jest gra Cyberpunk 2077. Gra niestety miała pod górkę od momentu, w którym została ogłoszona. A wszystko to przez ogromny sukces, jakim był Wiedźmin 3.CD Projekt publikuje nagranie z wyjaśnieniamiCyberpunk, od momentu ogłoszenia początku prac nad grą, cieszył się ogromną popularnością. Ze względu na niesamowity sukces Wiedźmina 3, gracze byli zachwyceni obietnicą tego, że dostaną nową futurystyczną grę, bazującą w dodatku na znanym i lubianym systemie RPG. Oczekiwania były niebotyczne i rosły z każdym odcinkiem Night City Wire, czy innym strzępkiem informacji na temat gry. To oczywiście złożyło na barki CD Projektu, zarówno zarządu, jak i pracowników, ogromną presję. Stres oraz ambicja doprowadziły do sytuacji, w której twórcy chcieli dostarczyć nam grę idealną. W końcu gracze właśnie takiej produkcji oczekiwali. Developerzy postanowili mierzyć siły na zamiary i w tym przypadku, to po prostu nie wystarczyło, gdyż owe zamiary były zbyt wymagające.
Listy gier dedykowanych na nową generację konsolPrzyszłość uniwersum Star Wars w grach wideoInternet Elona Muska i jego dostępność w różnych krajachPrzeprosiny CD ProjektuPrzełożenie premiery Hogwarts LegacyLG prezentuje telewizory przyszłości na targach technologicznych CES 2021Tydzień obfitował w wiele ciekawych wydarzeń, a może bardziej zapowiedzi, zarówno w branży technologicznej, jak i gamingowej. Świat zaciera ręce z niecierpliwością, by dowiedzieć się, co nowego czeka go w nadchodzących miesiącach, a producenci powoli odsłaniają swoje karty. Poniżej znajdziecie te, na które według nas warto zwrócić szczególną uwagę.Techgame Newsy - plany na przyszłośćMicrosoft i Sony postanowiły pochwalić się tytułami, które dostarczą graczom w nadchodzących miesiącach. Na część z nich czekamy już od dłuższego czasu, o innych słyszeliśmy zaledwie raz czy dwa. W przypadku Microsoftu możemy oczywiście spodziewać się między innymi wyczekiwanego polskiego horroru The Medium, który pojawi się pod koniec stycznia, czy The Artful Escape. Pełną listę produkcji, które wyjdą w tym roku na Xbox Series X/S znajdziecie tutaj.Z kolei Sony być może podzieliło się swoimi planami przez pomyłkę. Tytuły gier oraz planowane daty ich premier pojawiły się bowiem w materiale zaprezentowanym przez japońską firmę na targach technologicznych CES 2021 w podpisach pod jednym ze slajdów. Część dat, które tam padają, nie została jeszcze oficjalnie ujawniona, a inne nie do końca zgadzają się z tym, co wcześniej zapowiadali poszczególni twórcy. Nieplanowany wyciek czy chwyt marketingowy? Szczegóły znajdziecie w tym artykule.
Stworzono modyfikację do Cyberpunka 2077 dodającą cel-shadingGra wygląda zaskakująco dobrze w stylu BorderlandsPojawia się coraz więcej modów, w tym usprawniające płynność i poprawiające bugiCyberpunk 2077 jak Borderlands? Proszę bardzo! Nieocenieni modderzy dostarczyli naprawdę ciekawie prezentujący się mod. Oczywiście cała gama modyfikacji jest znacznie bardziej obszerna i nie chodzi tu wyłącznie o "kosmetyczne" zmiany.
Jason Schreier z Bloomberga publikuje artykuł oparty na wypowiedziach anonimowych pracowników CD ProjektuZarząd firmy po raz kolejny oskarżony o nierealne terminy i wymagania względem pracownikówCzekamy na oficjalny komentarz CD Projektu w tej sprawieO tym, że pracownicy byli zmuszeni do tak zwanego crunchu, czyli ciągłych nadgodzin, a nawet sześciodniowego tygodnia pracy, wiedzieliśmy wszyscy jeszcze przed premierą Cyberpunka 2077. Nie jest to znów takie niezwykłe zjawisko w branży gamingowej, choć trudno byłoby je ocenić jako pozytywne. Niestety w game-devie przyjęło się, że jest to akceptowalne i często konieczne, by dostarczyć grę w obiecanym terminie.Plotki wokół premiery Cyberpunka 2077Jednakże kilkumiesięczny crunch to jedno, a lata błędnego zarządzania pracami nad grą i marketingiem to coś zupełnie innego. Dziennikarz serwisu Bloomberg, Jason Schreier postanowił dowiedzieć się u źródła, dlaczego premiera Cyberpunka była tak spektakularną katastrofą. Schreier twierdzi, że zdołał porozmawiać z dwudziestoma obecnymi oraz byłymi pracownikami CD Projekt RED, z których większość prosiła o anonimowość. Z oczywistych względów. W artykule opublikowanym w serwisie Bloomberg z nazwiska wymieniony jest jedynie Adrian Jakubiak - dawny programista dźwięku w CD Projekcie.
Cyberpunk 2077 nie przestaje zdumiewać różnorodnością nowinek na jego tematO grze pisaliśmy przy okazji wysokich ocen, ogromnej krytyki, pozwów, modów, rekordówNie ulega wątpliwości, że mamy do czynienia z jedną z największych premier gier wideoKontrowersyjny tytuł w pudełkowych wersjach konsolowych można dostać już za 179 złCD Projekt RED wypuszczając grę w takiej, a nie innej kondycji mógł liczyć się z kilkoma następstwami. Początkowa sprzedaż była świetna, ale powinna szybko pikować. Ponadto wiązało się to z utratą zaufania i zapewne niższą liczbą zamówień przedpremierowych przy kolejnych projektach.
Pojawiła się pierwsza duża aktualizacja dla Cyberpunka 2077Łatkę można już pobierać na PC, Xbox'ie i konsolach PlayStation oraz na StadiiAktualizacja na PC waży 1.1 GBDoczekaliśmy się m.in. poprawy stabilności i "odgubowania" zadańCyberpunk 2077 łatwego startu nie miał, to pewne. Z czasem jednak CD Projekt RED zaczęło wypuszczać hotfixy, które dość widocznie przełożyły się na zmniejszenie liczby bugów i poprawę problemów ze stabilnością. Pierwsze aktualizacja "z prawdziwego zdarzenia" powinna okazać się tu czymś bardziej istotnym, prawda?
Artystka Lea Leonowicz pochwaliła się szkicami koncepcyjnymi Johnny'ego SilverhandaPracownica CD Projekt RED opublikowała kilka prac z wyglądem bohatera, zanim wcielił się w niego Keanu ReevesJuż wcześniej wiedzieliśmy, iż studio miało wiele pomysłów na przedstawienie ważnej postaciPowiedzenie, że rola Johnny'ego Silverhanda była stworzona z myślą o Keanu Reevesie, byłoby ogromnym niedopowiedzeniem. Nie jest tajemnicą, iż CD Projekt RED miał mnóstwo wariantów odnośnie istotnego bohatera Cyberpunka 2077.
Nowy patch do Cyberpunka 2077 przyniósł parę poprawek, ale......spowodował, że pojawiły się nowe bugi, w tym jeden dość istotny dla kontynuowania fabułyInternauci znaleźli sposób na obejście problemuCD Projekt RED obiecał, że w kolejnych tygodniach powinna pojawić się następna aktualizacjaIleż to już było o Cyberpunku 2077... Zresztą nie ma się co dziwić, w końcu to jedna z najgorętszych premier w ostatnim czasie, która skończyła się jeszcze głośniejszą wrzawą, niż początkowo można by było przypuszczać. Problem w tym, że twórcy niekoniecznie tego oczekiwali.
CD Projekt RED opublikował zestaw narzędzi do tworzenia modyfikacji do Cyberpunka 2077Wspomniane narzędzia mają być na bieżąco aktualizowaneCDPR szykuje dla nas kolejne niespodzianki, w tym drugi, duży patch do samej gryProdukcje takie jak choćby TES V: Skyrim, Fallout, GTA czy nawet nasz polski Wiedźmin 3 lśnią szczególnie na komputerach osobistych. Z prostego powodu - społeczność moderska nie ustaje w wysiłkach, aby jak najlepiej usprawnić daną grę lub dodać do niej dodatkową zawartość.
Twórcy Cyberpunka 2077 starają się naprawiać problemy gryPrzedstawiciele zarządu przepraszali za błędne decyzjeChaos towarzyszący premierze skutkował ogromnym spadkiem wartości akcji CD ProjektuTeraz mamy do czynienia z gwałtownym wzrostem, a powód nie jest oczywistyNa chłopski rozum stwierdzilibyśmy prosty porządek faktów. Polskie studio opublikowało ważną aktualizację Cyberpunka 2077, gracze zachwyceni, więc akcje poszły w górę. Niekoniecznie jednak jest to poprawna wersja wydarzeń.
Pięciu graczy postanowiło walczyć z monopolem cenowym SteamPlatforma ma rzekomo zmuszać dystrybutorów do sprzedawanie swoich gier po wysokich cenachSwoje za uszami mają mieć też wielcy wydawcy - Ubisoft czy nawet... CD Projekt REDNie ryzykowałbym stwierdzenia, że "Steam może mieć problem", bowiem cała sprawa równie dobrze może rozejść się po kościach. Mimo wszystko piątka graczy zwróciła uwagę na dość osobliwy, acz ważny problem. Czy Steam naprawdę podnosi sztucznie ceny gier?
Premiera polskiego horroru The MediumAmazon w PolscePozew przeciwko platformie SteamAkcje CD Projektu idą w góręUnia Europejska kontra ładowarkiKolejny tydzień za nami, a wraz z nim kilka ważnych (lub nie) wydarzeń. Najważniejszym gamingowym eventem zdecydowanie była premiera nowego polskiego horroru studia Bloober Team. Poza tym oficjalnie zyskaliśmy w Polsce nowy sklep, w którym możemy wydać nasze ciężko zarobione pieniądze, a skoro już o nich mowa, to Steam został pozwany. A razem z nim Ubisoft. I jeszcze CD Projekt. Mówiąc krótko, spokojnie jak na wojnie.Podsumowanie tygodnia z The MediumKilka dni temu zadebiutowała nowa gra polskiego studia Bloober Team z Krakowa i już zdążyła nieźle namieszać w branży. Zacznijmy od tego, że choć generalnie produkcja została przyjęta dobrze, to opinie recenzentów są mocno podzielone. Warto jednak mimo wszystko w The Medium zagrać, gdyż akcja horroru rozgrywa się w Krakowie i jego okolicach, co widać na każdym kroku.Co więcej, tło historyczne The Medium w przyjemny sposób dawkuje graczowi informacje o historii naszego kraju, to wprowadzając bohatera mającego za sobą działalność w Solidarności czy kierując nasze kroki pod stary pomnik, upamiętniający ofiary II wojny światowej. Produkcja daje do myślenia ze względu na fakt, że wszystkie dialogi są w języku angielskim, a napisy na pomnikach czy plakatach mamy już po polsku. Podczas gry mimowolnie zastanawiałam się, jak te strzępki polskiej historii odbierają gracze z innych zakątków świata, którzy być może nie wiedzą, gdzie w zasadzie ta Polska jest.Pozostając w temacie naszego nowego horroru, dziś Bloober Team podzielił się ze światem bardzo dobrą wiadomością. Okazało się mianowicie, że The Medium już pierwszego dnia zdążyło się całkowicie zwrócić. Gratulacje dla zespołu!
Hakerzy wykradli kody źródłowe gier CD Projekt REDDeveloper odmówił współpracy z przestępcamiKody źródłowe zostały wystawione na aukcjęMożna je kupić za 7 milionów dolarówWe wtorek 9 lutego CD Projekt RED opublikował oświadczenie o ataku hakerów na firmę. Niestety akcja się powiodła i przestępcy zdobyli kody źródłowe następujących gier: Wiedźmin 3, Cyberpunk 2077, Wojny Krwi: Wiedźmińskie Opowieści, Gwint. Polski developer dostał 48 godzin na skontaktowanie się z grupą hakerów w celu ustalenia okupu. Firma odmówiła negocjacji.CD Projekt RED kontra hakerzyAtaki hakerskie to zmora współczesności. Czasem uderzają w nieostrożnych użytkowników sieci, innym razem w wielkie korporacje. Wówczas akcje są starannie planowane i koordynowane. Tak musiało być w przypadku ataku na CD Projekt RED. Co gorsza, atak się powiódł i dziś przestępcy zaczęli spełniać swoje groźby.Ponieważ polski developer odmówił negocjowania z „terrorystami”, hakerzy wzięli sprawy w swoje ręce. W liście zostawionym CD Projektowi grozili, że jeśli nie dojdą do porozumienia, kody źródłowe największych hitów studia zostaną sprzedane lub udostępnione w Internecie, a wykradzione dokumenty oddane w ręce zaprzyjaźnionych dziennikarzy gamingowych. I słowa niestety dotrzymali.
